DAWID WITEK NOWYM TRÓJKOLOROWYM!

2 miesiące temu | 16.08.2024, 12:00
DAWID WITEK NOWYM TRÓJKOLOROWYM!

Dawid Witek został nowym zawodnikiem Śląska. 28-latek w przeszłości spędził w Ekstraklasie trzy sezony, a w dwóch z nich strzelał grubo powyżej 10 goli. Wzmocni WKS na pozycji skrzydłowego. Z Wojskowymi podpisał roczny kontrakt.

To już szósty transfer Trójkolorowych przed nadchodzącym sezonem. Wcześniej do zespołu dołączyli rozgrywający: Jose Pepo, Przemysław Matejko, Christopher Moen, Michell Cardenas oraz skrzydłowy Brayan Rivera. Do tego ostatniego dołącza więc drugi skrzydłowy, który będzie miał za zadanie wygrywać pojedynki i bardzo dobrze wiemy, że potrafi to robić doskonale.

Witek swoją karierę futsalową rozpoczął w sezonie 2015/2016 w... a jakże - Orle Jelcz-Laskowice, gdzie współpracował z obecnym prezesem WKS-u Sebastianem Bednarzem. W Jelczu spędził trzy sezony, wszystkie na poziomie 1. ligi i rozegrał 52 spotkania, w których zdobył aż 28 bramek. Tylko ten pierwszy, debiutancki sezon miał słabszy (2 gole), ale w dwóch kolejnych był już niezastąpionym elementem ofensywnej gry Orła (2016/2017 - 10 goli, 2017/2018 - 16 goli). 

Po trzech latach w Jelczu Dawid postanowił spróbować czegoś nowego i w ciągu kolejnych trzech sezonów grał w trzech różnych barwach. Najpierw, w kampanii 2018/2019 związał się z Górnikiem Polkowice, w którym w 21 spotkaniach zdobył 7 bramek na poziomie 1. ligi.

Sezon później przyszedł wreszcie czas na debiut w Ekstraklasie, bo skrzydłowy podpisał kontrakt z ekipą występującą w najwyższej klasie rozgrywkowej - Futsal Leszno. W klubie z wielkopolski Dawid zagrał 17 razy i strzelił 3 gole, co - jak na debiutanta - było naprawdę dobrym wynikiem. Ale najlepsze miało dopiero nadejść.

Po dobrym sezonie w Lesznie, Witek przeprowadził się do ASG Stanley Futsal Team Brzeg i chyba śmiało można stwierdzić, że sezony 2020/21 oraz 2021/2022 były jego najlepszymi w karierze. W pierwszym z nich, w 29 spotkaniach strzelił aż 17 goli, a w kolejnym w 26 meczach wpisywał się na listę strzelców 13 razy. 

Po sezonie zespół z Brzegu ze względu na problemy organizacyjne został zdegradowany na poziom 2. ligi, gdzie w rozgrywkach 2022/2023 Witek zagrał 7 spotkań i strzelił 8 goli. To ostatni "akcent" futsalowej przeszłości Dawida, bo w poprzednim sezonie zrobił sobie przerwę i wyjechał do pracy. Teraz jednak wraca do gry i może być bardzo ważną postacią zespołu Piotra Wysoczańskiego.

- Bardzo się cieszę z faktu, że dołącza do naszego zespołu Dawid. Osobiście to dla mnie duża radość, bo nasze drogi po kilku latach ponownie się krzyżują. Pierwszy raz lata temu na sekcji futsalowej AWF Wrocław, gdzie zaczęła się jego przygoda z futsalem, a teraz już w Śląsku, jako zawodnik w pełni ukształtowany. Dawid posiada bardzo wiele cennych atutów. Jest to zawodnik o niespotykanych zdolnościach motorycznych. Bardzo swobodnie czuje się z piłką przy nodze, wygrywa pojedynki 1 na 1, posiada bardzo silne i celne uderzenie. Jest pracowity na każdym metrze parkietu w ofensywie i defensywie. Jestem przekonany, że będzie bardzo silnym ogniwem zespołu - mówi nam trener Śląska.

Co ciekawe, Dawid spotkał się z trenerem Wysoczańskim już wiele, wiele lat wcześniej, na samym początku swojej drogi. Na wrocławskim AWF-ie Wysoczański prowadził sekcję futsalu, na której trening 10 lat temu przyszedł właśnie Witek i tak zaczęła się jego przygoda z futsalem, bo niedługo później podpisał pierwszy kontrakt w Jelczu.

Pierwszy sprawdzian dla Dawida już jutro, bo WKS zagra dwa sparingi w czeskim Libercu. Skrzydłowy tej klasy, którą reprezentuje 28-latek jest z pewnością niesamowitą wartością dodaną dla zespołu i przed nami wiele wspaniałych, pozytywnych emocji związanych z jego grą. Witamy we Wrocławiu, Dawid!

Udostępnij
 

Sponsorzy i Partnerzy

Partner Tytularny
Partner Strategiczny
Partner Premium
Partner Gold
Partner Silver
Partnerzy
Partner Techniczny
Partner Techniczny | Digital Partner
4840984