W 13. kolejce FOGO Futsal Ekstraklasy czeka nas delegacja do stolicy. JAXAN WKS Śląsk Wrocław Futsal zmierzy się z Legią Warszawa i spróbuje wrócić na zwycięską ścieżkę na trudnym terenie. Oba zespoły są w trudnej sytuacji, tuż nad strefą spadkową i będą walczyć o pełną pulę. Spotkanie zaplanowano na niedzielę 23 listopada o godzinie 18:00 w Hali OSiR Włochy. Transmisję będzie można śledzić w TVP Sport i na platformie sport.tvp.pl.
Ostatnie tygodnie Śląska, pomimo tego, że nie są do końca udane, trzeba oceniać pozytywnie. Wrocławianie w sześciu spotkaniach zgarnęli 10 punktów, wygrywając trzykrotnie (2:1 GI Malepszy Leszno, 3:1 BSF ABJ Powiat Bochnia, 7:3 Ruch Chorzów), zremisował z Widzewem Łódź 5:5 i przegrał z FC Reiter Toruń 5:8 oraz, przed tygodniem, 2:5 z Futsal Świecie. Zwłaszcza ta porażka z 12. kolejki FOGO Futsal Ekstraklasy może boleć, bo grały ze sobą dwa beniaminki, które sąsiadowały w tabeli. Tym bardziej, że WKS grał przed własną publicznością i to spotkanie mogło bardzo dużo zmienić w układzie sił w dolnych rejonach. Podopiecznym Rodrigo Coimbry nie udało się jednak zwyciężyć i na ten moment zajmują 12. miejsce w ligowej tabeli z 1 punktem przewagi nad strefą spadkową i 5 "oczkami" straty do TOP8.
Legia ma identyczny bilans meczów - wygrała w tym sezonie trzy razy, dwa razy zremisowała i zaliczyła siedem porażek. Legioniści jednak mają nieco inną historię dotychczasowych osiągnięć, bo oni świetnie rozpoczęli rozgrywki - od dwóch zwycięstw z Futsal Świecie 4:3 i Widzewem Łodź 7:4. Potem zaczęły się schody, a po raz kolejny wygrać udało się dopiero w 8. kolejce z Dremanem (4:1). Potem przyszły trzy porażki, a przed tygodniem warszawianie zremisowali na wyjeździe z BSF ABJ Powiat Bochnia 4:4. Legia ma na ten moment 11 punktów w tabeli FOGO Futsal Ekstraklasy - tyle samo co Śląsk, ale ze względu na gorszy bilans bramkowy zajmują 13. pozycję, tuż nad strefą spadkową.
Bilanse są mimo wszystko bardzo podobne, bo zarówno wrocławianie jak i warszawianie strzelili 41 goli. Po stronie WKS-u oczywiście największe spustoszenie pod bramką rywali sieje lider klasyfikacji strzelców Lion Ribeiro, który w 12 spotkaniach zdobył 16 goli. Legioniści również mają swojego lidera i jest nim reprezentant Finlandii Eric Sylla, który zdobył 10 bramek. Jedni i drudzy mają jednak sporo problemów w defensywie, bo mają minusowe bilanse - Śląsk stracił 50 goli, a Legia aż 57, co jest odpowiednio czwartym i piątym najgorszym wynikiem w całej FOGO Futsal Ekstraklasie.
Niedzielne starcie w Hali OSiR Włochy to kolejny mecz z gatunku tych "o sześć punktów" i przy okazji pierwsze starcie bardzo dużych firm na poziomie FOGO Futsal Ekstraklasy. Minimalnym faworytem tego spotkania będą legioniści, którzy nie tylko będą grać na własnym parkiecie, ale mają też zdecydowanie większe doświadczenie na tym poziomie rozgrywkowym. Śląsk jedzie do Warszawy nie tylko na wycieczkę, ale by realnie powalczyć o punkty i wrócić na zwycięską ścieżkę po potknięciu przed tygodniem. Do boju, Trójkolorowi!