Z MISTRZEM POLSKI W HALI AWF!

W 3. kolejce FOGO Futsal Ekstraklasie JAXAN WKS Śląsk Wrocław Futsal zmierzy się z Piastem Gliwice. Przed wrocławianami kolejne wielkie wyzwanie, bo do stolicy Dolnego Śląska przyjedzie aktualny mistrz Polski i zdobywca Superpucharu Polski. Spotkanie zaplanowane jest na środę o godzinie 18:00 we wrocławskiej hali AWF. Transmisje będzie można śledzić za darmo na kanale Youtube FOGO Futsal Ekstraklasy.

Trójkolorowi w 3. kolejce zagrają swoje drugie domowe spotkanie w tym sezonie. Na inaugurację podopieczni Rodrigo Coimbry ulegli w hali AWF Rekordowi Bielsko-Biała 1:3, ale mimo porażki, pokazali się z bardzo dobrej strony. Wówczas jedyne trafienie dla gospodarzy zaliczył duet Lion Ribeiro (asysta) i Jonatan De Agostini (gol). Nie bez kozery mówimy o "duecie", bo ta sama dwójka (choć w odwrotnej kolejności) zapewniła pierwsze trafienie Śląskowi w 2. kolejce. Wówczas Wojskowi wybrali się na wyjazd do Pniew, by rozegrać spotkanie z ekipą Red Dragons. Tam dwukrotnie obejmowali prowadzenie, najpierw za sprawą wspomnianego już duetu, a potem świetną akcję rozegrał tercet Kamil Izbiański-Dawid Witek-Christopher Moen i ten ostatni dał wrocławianom drugie w tym starciu prowadzenie. Pniewianie są jednak znani z walki do końca i nie inaczej było tym razem, i ostatecznie zespoły podzieliły się punktami po remisie 2:2.

Piast Gliwice sezon zaczął nieco wcześniej, bo kilka dni przed oficjalnym startem sezonu FOGO Futsal Ekstraklasy, mierzył się z Rekordem Bielsko-Biała w Superpucharze Polski. Tam nie pozostawił większych złudzeń i ograł zwycięzcę Pucharu z poprzednich rozgrywek 3:1, zapewniając sobie pierwsze trofeum w sezonie 2025/2026. Nieco gorzej wyglądała inauguracja sezonu regularnego, bo gliwiczanie przegrali w wyjazdowym spotkaniu z GI Malepszy Futsal Leszno 1:3. W swoim ostatnim spotkaniu, w ramach 2. kolejki, po raz pierwszy w sezonie grali na własnym parkiecie i bardzo pewnie ograli BSF ABJ Powiat Bochnia 5:2. 

Wrocławianie, pomimo wielkiej ambicji, i niezłej egzekucji na początku sezonu, mają tylko 1 punkt w tabeli po dwóch rozegranych spotkaniach. To wciąż lepszy start niż choćby innego beniaminka - Ruchu Chorzów, który przegrał oba spotkania czy Dremana Opole, który również ma 0 punktów na koncie. Od początku rozgrywek Trójkolorowi mogą liczyć na fantastyczną dyspozycję między słupkami Kamila Izbiańskiego, a także na kreujący się duet ofensywny Ribeiro-De Agostini, który zapewnił już dwa trafienia WKS-owi. Trenera Zico z pewnością cieszy też fakt, że strzelecko otworzył się Christopher Moen czyli król strzelców 1. ligi z poprzednich rozgrywek. Piast będzie jednak prawdopodobnie najtrudniejszym rywalem, z którym Wojskowi mierzyli się do tej pory.

Gliwiczanie to aktualny mistrz Polski i w tym sukcesie nie było żadnego przypadku. Najtrudniejszą batalię stoczyli w półfinale z Rekordem, gdzie dwa pierwsze spotkania rozstrzygały się dopiero w rzutach karnych i było 1:1. W meczu numer trzy przyszli mistrzowie nie pozostawili jednak złudzeń i przypieczętowali awans do finału pewną wygraną 6:1. W samym finale byli absolutnie nie do zatrzymania i wygrali wszystkie trzy starcia z Constractem Lubawa, zgarniając po raz drugi w historii złote medale FOGO Futsal Ekstraklasy.

To będzie drugie spotkanie tych zespołów w niedługim odstępie czasu. Nieco ponad trzy tygodnie temu, w trakcie turnieju w Poznaniu, Piast pokonał Śląsk 2:1. Niech to będzie kolejny ambicjonalny powód do tego, żeby w hali AWF pokazać pełną moc i przeciwstawić się naszpikowanej gwiazdami ekipie z Gliwic. W środę będziemy potrzebować wsparcia z trybun i zaangażowania na 100%. Do boju, Trójkolorowi!