ZWYCIĘŻYĆ W STARCIU SĄSIADÓW W TABELI!

17 godzin temu | 01.11.2025, 17:59
ZWYCIĘŻYĆ W STARCIU SĄSIADÓW W TABELI!

W 10. kolejce FOGO Futsal Ekstraklasy wyjątkowo zostajemy we Wrocławiu, bo JAXAN WKS Śląsk Wrocław Futsal czeka drugi z rzędu mecz domowy. W niedzielę, 2 listopada, o godzinie 18:00 Trójkolorowi podejmą w Hali AWF ekipę FC Reiter Toruń. Będzie to starcie bezpośrednich sąsiadów w tabeli, bo zagrają ze sobą 13. z 12. drużyną tabeli. Bilety są wciąż dostępne na oficjalnej stronie klubu. Transmisję będzie można obejrzeć za darmo na oficjalnym kanale FOGO Futsal Ekstraklasy w serwisie Youtube.

Za Śląskiem bardzo udany październik i wreszcie przełamanie, które przerodziło się w serię trzech meczów z rzędu bez porażki. Wrocławianie swój "run" rozpoczęli od fantastycznego spotkania z GI Malepszy Leszno, wygranego w Hali AWF 2:1 po golu w ostatniej minucie kapitana Dawida Witka. Po pierwszym, historycznym zwycięstwie w FOGO Futsal Ekstraklasie przyszło kolejne - pierwsze, historyczne zwycięstwo w FOGO Futsal Ekstraklasie na wyjeździe, gdzie ograliśmy BSF ABJ Powiat Bochnia 3:1. Wreszcie, przed tygodniem, wydarzyła się kolejna rzecz historyczna, bo wypełniliśmy Halę AWF Wrocław na ligowy klasyk z Widzewem Łódź, a wrocławianie ponieśli nas do odrabiania strat i ostatecznie zremisowaliśmy 5:5. Ostatnie tygodnie wymazują słaby start rozgrywek i dają dużo mobilizacji na ostatnie kilka kolejek w pierwszej rundzie. Przed nami mecz, choć trudny, to taki, który musimy wygrać rzeczy na dobre odbić się od widma strefy spadkowej.

Torunianie grają póki co ze zmiennym szczęściem i trudno przewidzieć, w jakiej formie będą w najbliższą niedzielę. Sezon rozpoczęli od dwóch nieznacznych porażek (AZS UŚ Katowice 3:4, Rekord Bielsko-Biała 2:4), a potem zaliczyli dwa przekonujące domowe zwycięstwa (Red Dragons Pniewy 5:2, Dreman Exlabesa Opole 7:3). I kiedy wydawało się, że łapią wiatr w żagle, to przegrali trzy kolejne starcia bardzo wysoko (Eurobus Przemyśl 0:4, We-Met Gmina Sierakowice 3:8, GI Malepszy Leszno 1:5). Przełamanie przyszło dopiero przed tygodniem po skromnej wygranej 2:1 nad BSF ABJ Powiat Bochnia. Pomimo gry w kratkę, Reiter jest w tabeli nad Śląskiem i do niedzielnego spotkania przystąpi z niewielkim, ale jednak parasolem ochronnym.

Sąsiedzi w tabeli mają bardzo podobne bilanse. Śląsk dotychczas wygrał dwukrotnie, dwa razy zremisował i przegrał dwa starcia. Torunianie zaliczyli trzy zwycięstwa i sześć razy schodzili z parkietu pokonani. Takie bilanse meczowe sprawiają, że Śląsk ma 8 punktów i zajmuje 13. miejsce, a FC Reiter 9 punktów i plasuje się na pozycji 12. Podobnie jest w kwestii zdobyczy bramkowych - WKS strzelił 27 goli w sezonie, a ich rywale 23. Wrocławianie stracili 34 bramki, a torunianie 31. Spotkają się dwie ekipy o bardzo podobnym potencjalne i dwie podobnie zdeterminowane. Zwycięstwo którejkolwiek z drużyn pozwoli odskoczyć trochę od strefy spadkowej, a remis z kolei (podobnie jak w meczu z Widzewem) nikomu nic nie da. Jedni i drudzy w niedzielę zagrają o komplet punktów!

Pomóc w osiągnięciu pozytywnych rezultatów będą musieli liderzy, a tych po obydwu stronach nie brakuje. Toruń pivotami stoi, bo najlepszymi strzelcami zespołu z województwa kujawsko-pomorskiego są dwaj zawodnicy grający z natury najwyżej - Remigiusz Spychalski i Maciej Jankowski, którzy mają na koncie po 5 goli. Trzecim najlepszym golleadorem jest świetnie znany we Wrocławiu... bramkarz! Kevin Kollar, czyli postać, która dołożyła ogromną cegiełkę do awansu Śląska do FOGO Futsal Ekstraklasy, MVP baraży z Wiarą Lecha Poznań, ma w obecnych rozgrywkach już 2 bramki. Kevin jest również najlepszym asystentem w zespole - ma na koncie 4 ostatnie podania przy bramkach kolegów. Po stronie WKS-u niezmiennie najlepsze liczby notuje Lion Ribeiro, który ma 7 goli i 4 asysty. Drugim strzelcem jest Christopher Moen z 5 trafieniami, a imponujące statystyki mają również Artem Ros (4 gole, 4 asysty) i Jonatan De Agostini (3 gole, 4 asysty). Nie można zapominać też o wielkiej postaci Śląska między słupkami - Kamil Izbiański to prawdziwy lider wrocławian i jeden z najważniejszych (jeśli nie najważniejszy!) element układanki trenera Rodrigo Zico.

W niedzielę w Hali AWF czeka nas kolejne wielkie święto futsalu. Po pierwszej historycznej bramce, pierwszym historycznym zwycięstwie i historycznej frekwencji przed tygodniem - czas na łamanie kolejnych granic. Cztery mecze bez porażki? Trzy zwycięstwa w trzech ostatnich spotkaniach? To brzmiałoby dumnie, a my zrobimy wszystko, żeby móc to ogłosić w niedzielny wieczór! Bądźcie z nami w hali! Do boju, Trójkolorowi!

Udostępnij
 

Sponsorzy i Partnerzy

Partner Tytularny
Partner Strategiczny
Partner Premium
Partner Gold
Partner Silver
Partnerzy
Partner Techniczny
Partner Techniczny | Digital Partner
12728520